Pierwsze urodziny bloga + wyniki konkursu + pomysły na dalszy rozwój stronki :D

Cześć!

Trudno uwierzyć, że Welcome in Wonderland ma już rok! Skończył go dokładnie 20 sierpnia, jednak nie miałam w ten czas możliwości opublikowania notki, takżę piszę ją dziś :)

Statystyk nie ma co tutaj przytaczać, bo to wszystko widać na blogu.

Chciałabym natomiast, przede wszystkim podziękować. Na początek Wam, czytelnikom, którzy wiernie czytają i komentują moje wpisy - dzięki Wam blog ciągle istnieje, a ja mam dla kogo pisać. Dziękuję także wydawcom, portalom i firmom, które mi zaufały i podjęły się współpracy ze mną. Podziękowania kieruję tutaj również do przesympatycznych osób, z którymi mam okazję korespondować - współprace kocham między innymi za tak miły kontakt. Na koniec dziękuję kilku wspaniałym bloggerom, z którymi pisałam i pisuję prywatnie. Przepraszam za moje ciągłę "niebycie" na gg i tak dalej, ale postaram się poprawić i już regularnie odpisywać XD

Niebawem urządzę jakiś fajny urodzinowy konkurs, tylko skombinuję dla Was nagrody i wymyślę jakieś zadanie :D

***

Teraz króciutko o wynikach konkursu. Za fajny, oryginalny rysunek steampunkowego rewolweru, konkurs wygyrwa Łukasz <lukas4789@interia.pl>! Gratuluję! Wysłałam maila z informacją :)

***

Chciałabym też przedstawić Wam mój nowy projekt związany z blogiem. Mianowicie chciałabym wprowadzić taki nowy cykl postów, w których recenzowałabym dla Was różne artykuły plastyczne, biurowe, takie produkty związane właśnie z malowaniem, pisaniem, jakieś kredki, mazaki, itd. W tym samym cyklu pokazywałabym również moje rysunki, prace i ogólnie różne rzeczy związane z plastyką. Co o tym myślicie? Podoba Wam się taki pomysł? :) W pierwszej takiej notce będę miała dla Was recnzję cienkopisów z firmy STABILO, które właśnie otrzymałam do testowania. Także piszcie, jak podoba Wam się ten pomysł :)

***

Na koniec chciłabym przeprosić za to, że w sierpniu praktycznie nie było mnie na blogu, ale jakoś nie mogłam się przemóc, żeby cokolwiek napisać. W dodatku sporo czasu spędzałam albo poza domem, albo łapały mnie przeróżne choróbska. Dzisiaj dopadła mnie okrutna wysypka alergiczna i swędzi mnie praktycznie wszystko :/ Byłam u lekarza, przepisał wapno, no i zobaczymy jak to będzie. Mam nadzieję, że zniknie, bo wygląda strasznie, a za dwa dni trzeba iść na rozpoczęcie roku -_-
No to będzie na tyle :D Niedługo możecie spodziewać się pierwszej recenzji od wielu, wielu dni :D

Pozdrowienia,

Angela