Autor: Alex Scarrow
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Ilość stron: 432
„Nie igraj z czasem, bo świat,
który znasz, przestanie istnieć”
Alex
Scarrow to brytyjski pisarz, twórca literatury młodzieżowej, autor thrillerów
oraz powieści science fiction i fantasy, projektant gier komputerowych, brat
pisarza Simona Scarrowa. Jakiś czas temu miałam okazję poznać powieść „Time
Riders. Jeźdźcy w czasie”, za którą autor otrzymał nagrody literackie:
Hampshire Book Awards i Red House Children's Book Award. Byłam ciekawa jak
zostaną przedstawione podróże w czasie, które są dość popularnym tematem w
literaturze młodzieżowej, a także interesował mnie świat wykreowany przez autora,
w szczególności to, jak przedstawił przyszłość. Czy jestem usatysfakcjonowana
lekturą? Tak, lecz raczej w niewielkim stopniu.
Trójkę
głównych bohaterów książki łączy jedno: wszyscy mieli zginąć. Dostali jednak
szansę na nowy początek, na całkiem inne życie, życie w tajnej organizacji, o
której istnieniu nikt nie wie. Liam miał utonąć na morzu podczas rejsu Titanica
w 1912, Maddy w czasie katastrofy lotniczej w 2010, a Sal powinna spłonąć w
pożarze w 2026 roku. Jednak w ostatniej chwili przed śmiercią, przed każdym z
nich zjawił się tajemniczy mężczyzna, który obiecał ich ocalić, jeśli tylko
podadzą mu rękę... W takiej sytuacji
każdy skorzystałby z tej nietypowej oferty. Tak jak wspomniałam, cała trójka
zostaje zwerbowana do tajnej agencji, której celem jest naprawienie historii
ludzkości. Dostępne są bowiem podróże w czasie i wiele osób wraca do
przeszłości by coś zmienić, co skutkuje później wieloma szkodami w przyszłości.
Nastolatki muszą rozpocząć szkolenie i naprawiać błędy, które powstały na osi
czasu.
Na
pierwszy rzut oka fabuła wydaje się być całkiem intrygująca i z pewnością zachęca
do sięgnięcia po książkę, jednak to tylko początkowe wrażenie. Pomysł
rzeczywiście jest dobry, ale wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Nie podobał
mi się podział na rozdziały, bo większość zajmowała zaledwie kilka stron, co
sprawiało, że ledwo „wkręciłam się” w jeden wątek, a już autor przeskakiwał do
kolejnego i całkowicie wybijał mnie z rytmu. Kolejnym czynnikiem działającym na
niekorzyść książki jest pewna monotonia w całej historii. Brak tutaj jakichś spektakularnych
zwrotów akcji, budowania napięcia, czy szybkiego tempa. Czytelnik przez
większość książki się po prostu nudzi i przyznam, że często podczas czytania
łapałam się na tym, że myślę o czymś całkowicie innym, niezainteresowana
dalszymi losami bohaterów.
Nie mogę
jednak powiedzieć, że książka nie ma żadnych dobrych stron. Podstawowym i
największym plusem, jak już wspomniałam, jest pomysł na fabułę. Mamy świeże i
ciekawe spojrzenie na przyszłość, na podróże w czasie, a także intrygujący
początek z tajemniczym mężczyzną, który przybywa bohaterom na ratunek w
ostatnich minutach życia. Postaci także nie są najgorsze, chociaż uważam, że za
mało o nich wiemy - od momentu, gdy wstępują do organizacji nie znamy ich
prawie wcale, nie mamy okazji dowiedzieć się za wiele o ich przeszłości i
wcześniejszym życiu. Możliwe jednak, że te braki zostaną uwzględnione w
kolejnych tomach cyklu.
„Time
Riders. Jeźdźcy w czasie” jest powieścią młodzieżową, która może zaciekawić
nastolatka nastawionego na sporą dawkę przygód i historycznych nawiązań. Ja
osobiście polecam książkę w podróż lub na leniwe popołudnia, gdy nie
potrzebujecie absorbującej historii z wściekle pędzącą akcją. To raczej
spokojna, a dla niektórych osób wręcz nudna powieść, więc musicie zdecydować
sami czy porywacie się na jej przeczytanie. Ja troszkę się zawiodłam i raczej
nie sięgnę po kolejne tomy z serii, ale gusta czytelnicze są różne jak woda i
ogień, więc warto próbować i wyrabiać własne preferencje.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa!
Książka do nabycia w księgarniach:
FONT polska księgarnia
Gandalf
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Czytam fantastykę
FONT polska księgarnia
Gandalf
Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
Czytam fantastykę
Trochę już słyszałam o tej książce, ale nie specjalnie mnie interesuje.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i rzetelna recenzja :) Mnie książka nie przekonuje i myślę, że jej nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńchętnie po nią sięgnę:)
OdpowiedzUsuńRecenzja dodana do wyzwania "Czytam Fantastykę"
OdpowiedzUsuńserdecznie pozdrawiam!