Wraz z
nadejściem wakacji, przywędrował do mnie lipcowy numer Nowej Fantastyki. Dziwnym trafem recenzuję go dopiero teraz, jednak
w tym miesiącu dość dużo się działo i gazetką delektowałam się powoli. Podobała
mi się troszkę mniej niż numer poprzedni, jednak kilka ciekawych tekstów się
znalazło.
Jakub
Ćwiek w Wrażliwcach proponuje
podzielić literaturę na działającą na intelekt albo na emocje, zamiast na tą rozrywkową
albo problematyczną. Jak zwykle w tekście Jakuba nie brak humoru, a całość
napisana jest w przyjemnym, luźnym stylu. Michael J. Sullivan w kolejnej części
swojego cyklu felietonów Rady dla
piszących, tym razem radzi w jaki sposób budować opisy, by jak najbardziej
pobudzić wyobraźnię odbiorcy. Jest to trzeci tekst Sullivana jaki miałam okazję
przeczytać i przyznam, że bardzo lubię jego felietony. Pisze bardzo
przystępnie, ciekawie, a rady rzeczywiście bardzo się przydają.
Rafał
Kosik pisze o dzisiejszym marketingu, który przejawia się dosłownie wszędzie
(mamy tutaj przytoczony choćby fragment filmu z Jamesem Bondem, w którym
występuje automat z coca-colą). Kolejny felieton otwiera nowy cykl Jerzego
Rzymowskiego, SeriaLove zwJeRzenia, który
widnieje na miejscu Pettera Wattsa z czego osobiście jestem zadowolona, bo
teksty Wattsa czytało mi się niezbyt dobrze. Rzymowski bardzo zachęcająco pisze
o serialu Awake, który właśnie
dopisałam do mojej ogromnej listy "do obejrzenia". Już ostatnim felietonem
jest Wielka senność Łukasza
Orbitowskiego, w którym to autor niezbyt pochlebnie wypowiada się o The Wicker Tree, kontynuacji rzekomo
lepszej produkcji, The Wicker Man.
Wszystkie felietony w tym numerze są ciekawe i są w sumie mocniejszą częścią
lipcowego wydania NF.
O
tematach z okładki nie będę się zbytnio rozpisywać, bo średnio mnie zainteresowały.
Batmana, o którym traktuje kilka tekstów, rzecz jasna oglądałam, ale było to
dość dawno i pasowałoby sobie go odświeżyć przed wybraniem się do kina na
najnowszą produkcje o człowieku-nietoperzu. Znajdziemy tutaj nawet wywiad z
Chuckiem Dixonem, z którego można dowiedzieć się co nieco o tworzeniu wrogów do
kolejnych części Batmana. Nie zabrakło także kobiety-kota, której rolę tym
razem odegra Anie Hathaway. Mamy tu także artykuł o najnowszej książce
Pratchetta, nowej odsłonie Spidermana i Kubie Rozpruwaczu.
Proza w
lipcowej Nowej Fantastyce okazała się najgorszym punktem programu. Mamy tutaj Bestia najgorsza Michała Cetnarowskiego,
Zapach deszczu Janusza Stasika, Odlatujący Brada R.Torgersena i Malaka Petera Wattsa. Żadne z opowiadań
mnie jakoś szczególnie nie zachwyciło, choć Zapach
deszczu wypadł z nich wszystkich najlepiej. Natomiast ogromnie ucieszyłam
się widząc recenzje Mrocznych cieni i Królewny Śnieżki i Łowcy. Są to dwie
produkcje, które mam zamiar za niedługo obejrzeć i czekałam na jakieś
obiektywne, ciekawe recenzje. Te właśnie takie są i choć nie do końca są
pozytywne, i tak mam zamiar do owych produkcji zajrzeć.
Lipcowy
numer NF oceniam na dobry. Nie do końca przypadły mi do gustu opowiadania i
tematy okładkowe, jednak zrekompensowały mi to felietony i recenzje. Myślę, że
każdy znajdzie tutaj coś dla siebie, a już w szczególności fani super-bohaterów.
Polecam!
Za egzemplarz recenzyjny dziękuję redakcji Nowej Fantastyki!
A już niebawem recenzja wydania sierpniowego :)
Nie czytałam nigdy tego magazynu, ale będę musiała sobie kupić :)
OdpowiedzUsuńCały czas przymierzam się do jego kupna i o nim zapominam, na szczęście tym razem posiadam już najnowszy numer :)
OdpowiedzUsuńTak jak wspominałam, te gazety są nie dla mnie :) Chociaż Batmana z okładki lubię ;p
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam w ręce tej Nowej Fantastyki, z resztą do tej pory kojarzyła mi się wyłącznie z fantastyką, a z tego co piszesz, jest to taki bardziej ogólnokulturalny magazyn. Muszę iść do Empiku go przejrzeć.
OdpowiedzUsuńNie czytałam tego numeru, ale sierpniowy właśnie za mną i nie zachwycił mnie za specjalnie...
OdpowiedzUsuńNie czytuję ; p
OdpowiedzUsuńA mnie podobał się chyba najbardziej ze wszystkich pod względem artykułów i tematyki (ach, Batman i Kobieta-kot ;p), ale zgadzam się, że proza była tragiczna ;D
OdpowiedzUsuńnie czytuję, ale widzę, ze Batman ^^
OdpowiedzUsuń