Autor: Clive Barker, Łukasz Śmigiel, Paweł Pollak, Howard Phillips Lovecraft, Mort Castle, Algernon Blackwood, Marcin Wroński, Jack Ketchum, Clark Ashton Smith, Marcin Rusnak, Bartosz Czartoryski, Mateusz Pitulski, Redakcja magazynu Coś na progu
Wydawnictwo: Dobre Historie
Ilość stron: 106
WSTĘP
Coś na Progu to wydawane we Wrocławiu
czasopismo poświęcone kryminałowi, grozie, fantastyce i opowieściom
niesamowitym. Dziś omówię drugi numer [maj-czerwiec], od którego zaczęła się
moja przygoda z "Cosiem". Zapraszam do lektury.
TEMATY NUMERU
Pierwszy
artykuł to ciekawy esej Clive Barker'a opowiadający o Edgarze Allanie Poe. Tej
osobistości chyba nikomu nie trzeba przedstawiać, a Barker w swoim tekście ukazuje
swój własny stosunek do pisarza grozy. Dalej widnieje Wiek pary, wiek lęku Szymona Stoczka, dość obszerny artykuł, w
którym autor omawia pojęcie steampunku, a
przy tym podaje wiele tytułów ciekawych książek właśnie o tej tematyce. Bardzo
przydatny artykuł dla osób poznających dopiero steampunk i dla czytelników
szukających dobrej lektury w tym klimacie. W Dualizm i demony duszy, czyli fantastyka młodej Polski Joanna
Kułakowska pisze o tym, jak w naszym kraju rozwijała się literatura
fantastyczna. Ten tekst podobał mi się mniej, jednak nie powiem, że nie jest
ciekawy. Dalej mamy Steampunk - dźwięki
wiktoriańskiej pary Mateusza Wacyra. Świetny artykuł przedstawiający
zespoły tworzące muzykę w klimacie steampunku. Znalazła się nawet jedna grupa z
Polski, co jest bardzo miłą wzmianką. Następnie Paweł Klimczak opowiada o Ray'u
Bradbur'ym i jego twórczości, a Kamil Dachnij o modzie na retro. Podobnie jak
wcześniejsze teksty, są interesujące i warte uwagi. Dalej widnieje artykuł,
który mi bardzo przypadł do gustu i jest jednym z moich ulubionych. Opowiada o
Jimie Hensonie - twórcy znanych Muppetów
i Ulicy sezamkowej. Szczerze mówiąc
nigdy wcześniej nie interesowałam się tym artystą, jednak Norbert Nowak
ogromnie zaciekawił mnie swoim tekstem i nabrałam ochoty na zapoznanie się z
resztą dzieł Hensona. Kolejny tekst mówi o intrygującej komiksowej postaci -
Vampirelli, która zyskała sobie wielu fanów, lecz niestety nie zaistniała
jeszcze w Polsce. Ostatnim tematem z okładki jest Algernon Balrkwood przebłysk wyższej prawdy, w którym to Mateusz Kopacz
przedstawia nam tego wybitnego autora horroru.
PROZA I POEZJA
Ten
dział od początku interesował mnie najbardziej. Spodziewałam się ciekawych, przyjemnych
opowiadań i takowe otrzymałam. Na pierwszy ogień poszedł Martwy dziki zachód Jacka Ketchuma. Z twórczością tego autora
miałam przyjemność spotkać się jakiś czas temu z pomocą zbioru opowiadań Królestwo spokoju, które zaskoczyło mnie
bardzo pozytywnie. A jak wypadło nowe opowiadanie Ketchuma? Spodobało mi się
raczej średnio, odniosłam wrażenie, że jest nie do końca dopracowane. Inaczej
natomiast stało się w przypadku opowiadania Algernona Blackwooda Nawiedzona wyspa. Tekst ten ma genialny
klimat i choć fabuła jest dość banalna, naprawdę mi się podobało. Warto
zauważyć, że w ogóle nie ma w nim dialogów, a jedynie narrację pierwszoosobową,
dzięki czemu mamy lepszy "dostęp" do emocji głównego bohatera. Co
jest smutne, Blackwood jest mało znany w Polsce, a jednak jest świetnym autorem
i cieszę się, że redakcja czasopisma przetłumaczyła dla czytelników jedno z
jego opowiadań. Kolejnym opowiadaniem, tym razem polskiego autora Marcina
Rusnaka, jest Niezwykłe śledztwo doktora
Junga. Lekkie, intrygujące czytadło, typowo kryminalne. Ostatnim tekstem jest
Perfekcjonista Pawła Pollaka
utrzymany w konwencji poprzedniego opowiadania. Miło się czyta i choć fabuła
też tutaj jest dość banalna, warto się z nim zapoznać.
STREFA KRYMINAŁU
Kolejny
dział Cosia rozpoczynają artykuły
Renaty Łukaszewskiej i Agnieszki Papaj, które poświęcone są historycznym
kryminałom. Dalej mamy bardzo ciekawy tekst o Sherlocku Holmesie, w którym mamy
okazję dowiedzieć się co nieco o samej postaci, jak i różnych związanych z nią
zagadnieniach, oraz świetny artykuł Zofii Kalety o kradzieżach sztuki. Zwieńczeniem
strefy kryminału jest wywiad kryminalny z medykami sądowymi.
VARIA & INNE
Powoli
zbliżamy się do końca, jednak na uwagę zasługuje jeszcze kilka świetnych
tekstów, które dumnie zdobią stronice Cosia.
Pierwszym z nich jest artykuł Ady Struś, w którym autorka pisze o zagadkowej
śmierci Poe'go - ciekawy temat i wykonanie. Kolejne jest Mroczne dominium Bentleya Przemysława pieniążka, które okazało się
tak ciekawe, że zachęciło mnie do sięgnięcia po twórczość wspomnianego
Bentleya. Intrygujące fabuły, świeże pomysły - szkoda, że u nas wydano jedynie
kilka książek Little'a. Na koniec znajdziemy jeszcze recenzję gry planszowej Znak Starszych Bogów, felietony Marcina
Wrońskiego i Bartosza Czartoryskiego, esej Morta Castle, który przekazuje swoje
rozważania na temat grozy i krótki, aczkolwiek dobry komiks Krzysztofa Chalika.
PODSUMOWUJĄC
Coś na Progu zrobiło na mnie bardzo dobre
wrażenie. Czasopismo ma ponad sto stron, także lektura całości troszeczkę
zajmuje, jednak jak najbardziej warto. Jak widać zresztą po recenzji, tekstów
jest bardzo dużo, a każdy jest ciekawy i warty uwagi. Chciałabym jeszcze zwrócić
uwagę na genialną oprawę graficzną, która przejawia się zarówno na okładce, jak
i na stronicach pisma. Każdy z artykułów okraszony jest miłymi dla oka
zdjęciami, obrazkami, a ogólna prezentacja robi świetne wrażenie. No cóż, nie
zostaje mi nic innego, jak jeszcze raz polecić Wam Coś na Progu.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania magazynu dziękuję Wydawnictwu Dobre historie!
***
Wznowiony konkurs, w którym do wygrania wyżej zrecenzowany magazyn!
Regulamin konkursu:
1.
Organizatorem konkursu jestem ja oraz Wydawnictwo Dobre historie.
2.
Konkurs trwa od 30.07.2012 r. do 30.08.2012 r. włącznie. Macie cały miesiąc :)
3. Zadanie konkursowe:
a) W związku z tym iż drugi numer
Cosia traktuje w dużej mierze o steampunku, Waszym zadaniem jest wykonać
dowolną pracę związaną z tym nurtem. Opowiadanie, felieton, rysunek, zdjęcie,
pracę graficzną, wiersz, piosenkę, co tylko chcecie! Daję Wam wolną rękę. Wygra
praca, która będzie oryginalna i spodoba się mojej skromnej osobie ... :)))
5. a) Warunkiem wzięcia udziału w
konkursie jest umieszczenie podlinkowanego bannerka na swoim blogu. Osoby nieposiadające
swojej strony są zwolnione z tego obowiązku.
b) Będzie mi bardzo miło, jeśli
zostaniecie obserwatorami bloga, jednak absolutnie nie jest to konieczne.
4. Prace
wysyłamy na e-mail: angelika_paterak@interia.pl w tytule wpisując "KONURS
Z COSIEM". Wiadomości o innym tytule nie będą brane pod uwagę. Do
wiadomości z pracą proszę o dołączenie linku do bloga, na którym widnieje
bannerek.
5. Uczestnikiem może być każdy mieszkający
na terenie Polski. Nie wysyłam paczki za granicę.
6. Zwycięzcę
ogłoszę na blogu dzień po zakończeniu konkursu, a także prześlę do niego mail z
informacją o wygranej. Jeżeli w ciągu tygodnia nie otrzymam danych do wysyłki,
nagroda przejdzie do osoby, której praca była najlepsza jako druga.
7. Do zdobycia jest jeden egzemplarz czasopisma "Coś na Progu" wraz z
zakładką i przypinką ufundowane przez Wydawnictwo Dobre Historie.
8.
Nagroda zostanie przesłana do tygodnia po otrzymaniu danych do wysyłki.
Zapraszam
serdecznie do licznego udziału! :)
***
Jutro wyjeżdżam na troszkę w góry z rodzinką i wracam prawdopodobnie w piątek. Mam nadzieję, że pogoda będzie na tyle dobra, żeby swobodnie pospacerować ;) Kiedy wrócę nadrobię zaległości w czytaniu, komentowaniu i pisaniu pewnie też :D Na pewno dodam też stosik, który od początku wakacji uzbierał się spory.
Ściskam,
Angela
Jak ja nie lubię kryminału... za książkami fantasy też nie przepadam :(
OdpowiedzUsuńA ja z chęcią poznam tę gazetkę ;) Może nawet wezmę udział w konkursie jak znajdę chwilę... Miłego wyjazdu :)))
OdpowiedzUsuń