19 lutego, 2012

Kieliszek trucizny - P.D. Baccalario, A. Gatti



Autor: P.D. Baccalario, A. Gatti  Wydawnictwo: Zielona Sowa      Ilość stron: 199

Kieliszek trucizny jest owocem pracy duetu pisarskiego jaki stworzyli P.D. Baccalario i A. Gatti. Zarówno pierwszy, jak i drugi urodził się w Piemoncie. Obaj od najmłodszych lat parali się pisarstwem. Z książkami Baccalario miałam już styczność, a jego dzieła bardzo mi się podobały, także byłam ciekawa jak wypadnie jego kolejna powieść, tym razem napisana w duecie.

W przeciętnej paryskiej kamienicy w zaułku Woltera 11 mieszka rodzeństwo - Nikola i Simon, miłośnicy rozwiązywania zagadek kryminalnych. Pewnego dnia, podczas pobytu w pobliskiej kawiarence, dzieci są świadkiem niespotykanego zdarzenia, jakim jest próba zabójstwa Marcela Dumonta - zwyczajnego, cichego, niczym się nie wyróżniającego człowieka. Dlaczego ktoś próbował go zabić? Młodzież wszczyna śledztwo i stara się rozwiązać nie lada zagadkę. Z czasem, Nikola i Simon dostrzegają, że ich sąsiedzi, mieszkańcy kamienicy, również są wiernymi detektywami - amatorami i formują swój osobisty klub detektywistyczny. Ich spotkania odbywają się w opuszczonym mieszkaniu, które niegdyś było własnością jednego z najsłynniejszych detektywów w Paryżu. To właśnie tam, dzieci wraz z sąsiadami debatują i zbierają dowody. To właśnie tam rozwiązują zagadki, których nie jest w stanie rozwiązać nawet policja. To właśnie tam... rusza śledztwo!

Kieliszek trucizny to idealna powieść przygodowa dla każdego! Idealna dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Nie ma tutaj zbyt rozbudowanej fabuły, wszystko kręci się wokół jednego wątku głównego. To szybkie czytadło na jeden wieczór. Akcja gna w zawrotnym tempie i trzyma w napięciu do samego końca, także nie ma mowy o odłożeniu lektury choć na chwilę. Język, jakim posługują się autorzy jest przyjemny i prosty, a także niebywale lekki. Mamy tu do czynienia z świetnie stworzoną intrygą. Powoli dochodzimy do rozwiązania zagadki, a towarzyszy nam przy tym genialnie stopniowane napięcie i ciągłe dedukowanie, przetwarzanie dotąd poznanych informacji.

Podczas wędrówek po Paryżu i zbierania cennych informacji, poznajemy całą gamę niesamowitych postaci! Większość z nich to członkowie klubu detektywów - amatorów. Należy do niego wcześniej wspomniane rodzeństwo - Nikola i Simon, przesympatyczna starsza pani - Jaśmina, Leon - czarnoskóry nastolatek, przyjaciel dzieci, Pan Ferdynand - niezwykle pracowity adwokat, Walentyna - mama dwójki głównych bohaterów, Ludwik - syn Pani Jaśminy, antykwariusz i zarządca kamienicy, a także zrzędliwy listonosz, Wiktor. Wszystkie te postaci są barwne, mają unikalne charaktery i są po mistrzowsku wykreowane i dopracowane!

Kolejna rzecz, na którą należy zwrócić uwagę to oprawa graficzna. Piękna okładka przyciąga wzrok, a ilustracje wewnątrz są niesamowite! Książka nie zawiera literówek, a duża czcionka ułatwia czytanie. Dodatkowo, wykończenia stron są bardzo miłe dla oka. Dość sztywna okładka i skrzydełka, również pomagają w wygodnym czytaniu i zagłębieniu się bez utrudnień w tę wspaniałą opowieść.

Kolejne spotkanie z twórczością pana Baccalario uważam za bardzo udane. Cieszę się na wiadomość, że kolejne tomy tej serii już niedługo ukażą się w Polsce i będę mogła znów delektować się kunsztem literackim tego wyśmienitego duetu. Oczywiście polecam!

Moja ocena: 9/10

Za możliwość poznania przygód Nikoli i Simona ogromnie dziękuję Wydawnictwu Zielona Sowa!

8 komentarzy:

  1. Czytałam i mnie również bardzo się podobało! Chętnie poznałabym inne przygody młodych detektywów:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za książkami z obrazkami, ale opis brzmi ciekawie i kto wie, może się kiedyś skuszę. ;3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojej! To się nazywa siła perswazji: muszę przeczytać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahaha....również się skuszę i to na bank :D

    OdpowiedzUsuń
  5. W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak tylko przeczytać tę książkę :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Tyle już czytałam pochlebnych recenzji na temat tej książki, że w końcu postanowiłam dodać ją do listy ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)

Inne