14 lipca, 2012

Siostra - Rosamund Lupton

Recenzja bierze udział w konkursie Syndykatu ZwB.  



Autor: Rosamund Lupton
Wydawnictwo: Świat Książki
Ilość stron: 320

„Mówi się o przyjaźni, że to najszlachetniejsze uczucie między ludźmi. Szlachetniejsze niż miłość, bo ta, bądź co bądź, bazuje przede wszystkim na instynkcie rozrodczym. Szlachetniejsze niż związki krwi, łączące nas z osobami, których nie możemy sobie wybierać.”



Rosamund Lupton studiowała literaturę angielską na Uniwersytecie Camridge. Zanim została pisarką, pisała oryginalne scenariusze do filmów. Zdobyła na tym gruncie kilka osiągnięć. Aktualnie mieszka w Londynie z mężem, dwojgiem dzieci oraz wielkim kotem. Siostra to jej pierwsza książka, która podbiła serca czytelników i w 2010 roku była najlepiej sprzedającym się debiutem brytyjskiej autorki. Jak wiadomo, trudno napisać debiut, który oczaruje czytelnika, zaskoczy oryginalnością i nie pozwoli zapomnieć mu nazwiska autora. Cóż, przyznaję, że pani Lupton się to udało.

Beatrice to młoda, spokojna kobieta, która bardzo ceni sobie poukładane życie. Ma dobrą pracę, mężczyznę, z którym wiąże resztę życia i wsparcie w ukochanej młodszej siostrze. Ta z kolei jest roztrzepana, pełna energii i mimo że czasami brak jej środków utrzymania, jest szczęśliwa. Dwa odmienne charaktery, dwie odrębne dusze, a jednak są sobie ogromnie bliskie. Któregoś dnia Beatrice odbiera telefon od mamy i dowiaduje się, że jej młodsza siostra zaginęła. Przejęta zaistniałą sytuacją, pakuje się i wyjeżdża do Londynu by tam wszcząć poszukiwania. Po jakimś czasie okazuje się, że Tess znaleziono martwą. Policja, rodzina, prawie każdy zakłada, że kobieta popełniła samobójstwo. Ale nie Beatrice. Ona jedyna na tyle dobrze zna swoją siostrę, by wiedzieć, że życie miało dla niej ogromne znaczenie i nigdy dobrowolnie by z niego nie zrezygnowała. Osoby prowadzące śledztwo są jednak przekonani iż Tess miała psychozę poporodową spowodowaną utratą dziecka i że była na tyle zrozpaczona, że postanowiła ze sobą skończyć. Beatrice utrzymuje jednak przy swoim i za wszelką cenę stara się odkryć zagadkę morderstwa.

Siostra jest powieścią dość osobliwą. Z jednej strony wciąga niesamowicie i zachłannie przewraca się kolejne kartki, a z drugiej strony czyta się dość powoli i ciężko. Możliwe, że spowodowane jest to stylem, w jaki pisze autorka, bo całość stworzona jest na wzór długiego listu skierowanego do Tess, czy też może masą emocji, które wypełniają stronice. W narracji Beatrice da się odczuć wielki smutek, tęsknotę i troskę, które cały czas w niej tkwią. Mimo tego, że jest pogrążona w rozpaczy, zdeterminowana dąży do wyznaczonego sobie celu. Postawa głównej bohaterki jest pięknym przykładem tego, że można dokonać wielkich rzeczy, jeśli się kogoś naprawdę kocha.

Mimo wcześniej wspomnianych trudności, książkę czyta się przyjemnie. Ma swój specyficzny klimat, jednak jest on jak najbardziej odpowiedni do tego typu książki. Dobry thriller powinien mieć dobrze skonstruowaną intrygę i być nieprzewidywalny, a z tym autorka poradziła sobie fenomenalnie. Jej powieść pełna jest zwrotów akcji, posiada dobrze wyważone tempo, a także jest bardzo dynamiczna. Fabuła jest dopracowana w każdym calu, a w pełni zdajemy sobie z tego sprawę już u kresu powieści, gdzie poznajemy rozwiązanie zagadki. A jakże nietypowe rozwiązanie! Zakończenie jest zdecydowanie bardzo silną stroną tej książki i sądzę, że zaskoczy każdego.

Należy zwrócić uwagę na prześliczną oprawę graficzną. Czarnobiała okładka z karmazynowymi akcentami przyciąga uwagę, a miękka prawa oraz przyjemna dla oka czcionka pozwalają na bezproblemowe zanurzenie się w lekturze. Książka pięknie prezentuje się na półce!

Podsumowując. Rosamund Lupton ma na swoim koncie naprawdę udany debiut i mam nadzieję, że jeszcze nie raz uda mi się zetknąć z jej twórczością. Widać, że autorka potrafi świetnie konstruować fabułę, stopniować napięcie i grać emocjami czytelnika. Siostra to doskonały thriller, który niejednokrotnie zachwyca. Polecam!


Moja ocena: 8/10

Za udostępnienie egzemplazra do recenzji dziękuję ślicznie Wydawnictwu Świat Książki!




Książkę można nabyć w korzystnej cenie w księgarniach:

20 komentarzy:

  1. Świetna recenzja! Gratuluję!

    Ja również książkę niedawno przeczytałam i miałam podobne odczucia przy niej jak ty :D A zakończenie mnie powaliło - dla niego warto było przeczytać całą książkę! ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! ;))
      I zgadzam się co do zakończenia :D

      Usuń
  2. Po twojej recenzji muszę przeczytać!! Gratuluję współpracy z ŚK!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł i z tego co czytam, ciekawe wykonanie.
    Muszę dodać do książkowego 'must read'!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pełna dłużyzn i nudna jak flaki z olejem. Spodziewałam się czegoś fajnego, a zawiodłam się na całej linii. :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem właśnie w trakcie czytania innej książki tej pani - Potem - i mam bardzo podobne wrażenia :) Zobaczymy jak będzie z tą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja niedawno skończyłam "Potem" i muszę przyznać, że pdoobało mi się jeszcze bardziej ;D

      Usuń
  6. Bardzo zachęcająca recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Umiesz przekonać :D Jeśli czas pozwoli to chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie sięgnę, bo brzmi bardzo interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  9. W chwili obecnej czeka na mnie 'Potem' tegoż autora, jeśli przypadnie mi do gustu to z chęcią sięgnę i po 'siostrę' :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak to jest, że wszyscy czytają tę serię, a ja nawet nie mam pierwszej części w domu? Kurde, a tak bym chciała.

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie uczuciowe i naładowane emocjami książki, jeśli rzecz jasna, cała ten sentymentalizm nie jest przeładowany i nachalnie nakreślony. Mam nadzieję, że tu będzie idealnie, bo po Twojej opinii z chęcią bym sięgnął po tę powieść.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam w planach już od jakiegoś czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Poważnie się nad nią zastanawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Twoja recenzja mnie zachęciła :) Z chęcią sięgnę po tą powieść.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygrałam tę książkę na jednym z blogowych konkursów. Na razie nie miałam jeszcze okazji, aby zabrać się za nią, ale widzę, że warto zrobić to jak najszybciej. Życzę wygrania konkursu! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz i zapraszam ponownie :)

Inne